Info

avatar
Autorem tego bloga jest doktorno z Dominą z miejscowości Bystra. Zapisaliśmy tutaj do tej pory ponad 3903.47 kilometrów w tym 2976.82 w terenie. Nasza prędkość średnia to 9.50 km/h.

Więcej o nas.

Od 15.08.2012 było czytań:


monitoring pozycji


Statystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy doktorno.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Różne

Dystans całkowity:452.14 km (w terenie 335.02 km; 74.10%)
Czas w ruchu:42:59
Średnia prędkość:10.52 km/h
Maksymalna prędkość:55.20 km/h
Suma podjazdów:10815 m
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:37.68 km i 3h 34m
Więcej statystyk

DANE WYJAZDU:


Dystans: 0.00 km
W terenie: 0.00 km
Czas jazdy: h
Prędkość śr.: km/h:
Pr. maks.: 0.00 km/h
Temperatura: st. C
Suma podjazdów: m
Na rowerze: SJumper 29

Rok fotografii

Czwartek, 24 listopada 2016 · dodano: 24.11.2016 | Komentarze 0


Nie wiem czy ten album oddaje w pełni miniony rok, ale było kolorowo. 66 zdjęć po kliknięciu na fotografię.



Kategoria Różne


DANE WYJAZDU:


Dystans: 45.00 km
W terenie: 43.00 km
Czas jazdy: 06:00 h
Prędkość śr.: 7.50 km/h:
Pr. maks.: 0.00 km/h
Temperatura: 15.0 st. C
Suma podjazdów: 1500 m
Na rowerze: SJumper 29

Majówka

Wtorek, 3 maja 2016 · dodano: 03.05.2016 | Komentarze 0


W sobotę okoliczne góry (Klimczok, Szyndzielnia, Kozia) zrobiliśmy z psem. Wyjazd/wyjście od źródła Białej, zjazd Szyndzielnią i Twisterem. Suka okazuje się być za mądra na Twistera, bo zatrzymuje się, lustruje zakręty i wybiera drogę na azymut, żeby dogonić lub wyprzedzić szefostwo. Dzielna.. W niedzielę wyjazd na Magurkę z takimi co nie poprzestają na 100km, ale tym razem chcieli poodpoczywać. Wyjechać musieliśmy jednak od najokropniejszej strony, ale za to zjazd czarnym...



Kategoria Koło domu, Różne


DANE WYJAZDU:


Dystans: 0.00 km
W terenie: 0.00 km
Czas jazdy: h
Prędkość śr.: km/h:
Pr. maks.: 0.00 km/h
Temperatura: st. C
Suma podjazdów: m
Na rowerze: SJumper 29

Będzie po włosku

Piątek, 11 marca 2016 · dodano: 11.03.2016 | Komentarze 1


...bo Domina właśnie pędzi do San Remo na obóz z Arkiem Perinem. Ciekawe co z tego wyjdzie?


Kategoria Różne


DANE WYJAZDU:


Dystans: 80.00 km
W terenie: 50.00 km
Czas jazdy: 05:00 h
Prędkość śr.: 16.00 km/h:
Pr. maks.: 0.00 km/h
Temperatura: 30.0 st. C
Suma podjazdów: 500 m

Giro d' Tuchola

Sobota, 22 sierpnia 2015 · dodano: 31.08.2015 | Komentarze 0


Po roku znowu w Tucholi, jednak z nastawianiem na jeden/dwa wypady popołudniowe w okolicy. Tym razem na HT, co jest jednak znaczną odmianą.... Pogoda iście wakacyjna, chociaż potwornie sucho. Wszystko czeka na deszcz. Udało się zmobilizować na dwie wycieczki. Pierwsza przejażdżka raczej była bez planu i bez sensownej mapy ze ścieżkami  rowerowymi (kolejny dzień rozpoczęłam od naprawy tego błędu). Dzień pierwszy to Tuchola - w kierunku Mostu Kiełpińskiego, dalej Woziwoda, Zapędowo (i jakieś czary mary ze znikającymi oznaczeniami ścieżek...tak, do tego u trzeba trochę przywyknąć). Ostatecznie wylądowałam na plaży w Raciążu. Muszę przyznać, że miło tam mają autochtoni. Dalej do Tucholi czarnym rowerowym (który nota bene pojawił się na początku w Raciążu a potem w Tucholi ... super). Niemniej jednak przejażdżka udana, w dobrym tempie, w sumie 40 km, więc nie tak źle. Nikt mnie nie napadł, nikt też nic ode mnie nie chciał, rowerzystów nie udało mi się żadnych spotkać... i to jest dziwne.
Popołudniu kolejnego dnia, udało mi się zmobilizować na wypad. Tym razem w kierunku Cekcyna, po drodze przejeżdżając nad Brdą - bardzo urokliwie. W Cekcynie jest kolejna miła plaża, gdzie można pewnie sympatycznie spędzić czas, a nic nie zapowiada szalonego tłoku, rodem z rodzimych nadmorskich plaż. W Cekcynie mój obrany czerwony szlak się zdematerializował pojawiając się kilka kilometrów za miejscowością, więc było trochę kluczenia. Ostatecznie kierunek na Rezerwat Bagna nad Stążką udało się obrać. Było fajnie (i straszno), bo znowu jazda 'bez' las, gdzie nie było żywego ducha. Jakoś mnie skusiła ścieżka dydaktyczna Jelenia Wyspa i to był bardzo dobry wybór. Ścieżka z tablicami informacyjnymi wzdłuż rzeczonej Stążki, z rewelacyjnym widokiem na torfowisko z wieży widokowej. Miodnie jak to niektórzy mawiają. Po tych atrakcjach uznałam, że czas wracać. Ostatecznie wyszło ponad 30 km i dużo frajdy. Podsumowując, udając się w te rejony trzeba mieć mapę z naniesionymi szlakami (piesze co bardziej oddalone od cywilizacji kompletnie zarośnięte). No i fajnie jeździć w towarzystwie, ale tym razem Doktor miał ważne sprawy na głowie ;).
Na następny raz ( a mam nadzieje, że takowy nastąpi) obiorę kierunek Chojnice i Park Krajobrazowy Bory Tucholskie, na pewno będzie zacnie.








DANE WYJAZDU:


Dystans: 149.00 km
W terenie: 120.00 km
Czas jazdy: 12:00 h
Prędkość śr.: 12.42 km/h:
Pr. maks.: 0.00 km/h
Temperatura: 30.0 st. C
Suma podjazdów: 4800 m
Na rowerze: SJumper 29

BikeAdventure 2015

Niedziela, 16 sierpnia 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 1


Plan na tegoroczny BA był czteroetapowy. Pierwszego dnia wygrać PRO indywidualnie, drugiego dnia wygrać FUN indywidualnie, trzeciego wyprzedzić wszystkich na dystansie FUN w parach, a w finale dokopać każdemu w PRO w parach.
No, ale wszystko się pokiełbasiło, bo drużyna zarządziła pierwszego dnia start w parach na dystansie Pro, zgroza!!!. To było za dużo dla tego misternego planu i niestety dla dobra zespołu partner Dominy zadecydował, że dokończy BA indywidualnie w Pro, a ona indywidualnie w Fun. Dzięki temu zamiast chwały była frajda z czterech (trzech) dni w karkonoskiej etapówce :-))). Chłopaki z Bikehead zadowolone ze startu, pogoda doskonała. Bez deszczu, bez błota, sucho i bezpiecznie. Tak sucho i bezpiecznie, że czworo z sześciu bajkhedowców złapało 5 gum w tym samym miejscu, na tym samym kamieniu, choć nie na tym samym etapie. Rekordzista trafił w ów kamień oboma kołami. To był Bikeheadowy kamień zagłady :) (domina). Napinacz łańcucha okazał się strzałem w dziesiątkę, gripy już nie i krótki mostek także nie. Pies wypoczął...

A co najważniejsze? Mamy  Piechowicach nową bazę. Koziołki zmieniły właściciela, a my trafiliśmy do Anity i Darka w Zaciszu (www.zacisze.wkarkonoszach.pl). Gospodarze trzystuletniego domu są do tego stopnia pozytywni, że przychylnie zareagowali nawet na rafałowe dyspozycje co do jadłospisu. Śniadania i obiady takie, że tylko w domu mam lepsze, ale i tak tylko wtedy, gdy Domina nie eksperymentuje z przyprawami :-). Jednym słowem trudno sobie wyobrazić coś lepszego...

O emocjach sportowych nie ma potrzeby się wypowiadać. Ludzi widziałem zadowolonych. Kto tam kogo spychał z trasy, tego nie wiem... ale nie wiem czy nie zakończyłbym komuś kariery sportowej gdybym usłyszał: spierda.....laj, bo jadę!!!



No i proszę, plan był ambitny, a wyszedł niezły FUN :). BA urozmaicono nowymi elementami, przez co nawet dystans FUN był całkiem ciekawy i dla niedzielnych turistas trochę nerwowy. Poza tym wrażenia nadzwyczaj pozytywne, nawet dwa cyborgi z PRO mijając mnie (na szczęście w bezpośrednim sąsiedztwie mety) grzecznie poprosiły o przejazd i podziękowały, zatem nie trzeba było ich nokautować - być może panom puszczają nerwy z chwilą kiedy 'walczą' o ente miejsca w generalce .... na marginesie; przejechanie 50 km w górach w 2h to jakiś obłęd jednak jest).
Gwoli podsumowania - dystans FUN na BA mógł by być jednak ciutkę dłuższy, co podkreślali praktycznie wszyscy uczestnicy z którymi udało mi się porozmawiać podczas zawodów. Zgodnie uznaliśmy, że dystans około 40 km byłby optymalny.... być może takie sugestie dotrą do szefa wszystkich szefów i zaowocują zmianami. Zagorzali fanowicze byliby bardzo zadowoleni. Z tego miejsca woskuje o usunięcie kamienia zagłady na 2 kilometrze od mety, bo wyjątkowo wredny z niego typ :) domina.




Kategoria Różne, sprawdziany


DANE WYJAZDU:


Dystans: 19.50 km
W terenie: 17.00 km
Czas jazdy: 03:02 h
Prędkość śr.: 6.43 km/h:
Pr. maks.: 18.00 km/h
Temperatura: 15.0 st. C
Suma podjazdów: 650 m
Na rowerze: SJumper 29

Na Lipowskiej i Rysiance

Piątek, 22 sierpnia 2014 · dodano: 23.08.2014 | Komentarze 0


Pogoda początkowo dopisywała, ale krótko przed szczytem zaczął padać deszcz. Może dlatego nikt nie miał pretensji, że pies wszedł do holu w schronisku. Niebieski szlak na Lipowską jest na razie oficjalnie zamknięty i trochę zniszczony więc jechaliśmy okrężną drogą, aby i pies nie miał za ciężko. Biorąc pod uwagę, że organicznie nie lubi kąpieli chcieliśmy też oszczędzić mu błota. Zjazd czarnym i trochę asfaltem. Niestety optymalna prędkość dla naszego psa to 14km/h, gdy spokojnie biegnie kłusem, dlatego też i zjazd nie był jakiś wyrafinowany. Ot, powolutku z góry na dół. Trudno się przecież koncentrować na omijaniu kamieni i oglądaniu się za siebie za psem. Ale to i tak frajda jak się widzi, że mu to sprawia radość.



Kategoria Różne


DANE WYJAZDU:


Dystans: 20.00 km
W terenie: 17.00 km
Czas jazdy: 03:00 h
Prędkość śr.: 6.67 km/h:
Pr. maks.: 25.00 km/h
Temperatura: 19.0 st. C
Suma podjazdów: 830 m
Na rowerze: SJumper 29

Wielka Racza

Środa, 20 sierpnia 2014 · dodano: 23.08.2014 | Komentarze 0


Wielka Racza, dlatego że blisko, łatwo i można trenować z psem. Wyjazd jemu był poświęcony i pies się spisał po raz kolejny. W okolicach Magury trasy rowerowe, które na mapie są, wyglądają jakby były nieuczęszczane i zupełnie nie są oznakowane. A jedzie się sympatycznie. Spotkaliśmy rowerzystów, którzy byli tego dnia piechurami bo obawiali się deszczu, pozdrawiają ekipę Bikehead (zmyleni kurtką). A innych ludzi na szczęście mało...



Kategoria Różne


DANE WYJAZDU:


Dystans: 34.00 km
W terenie: 34.00 km
Czas jazdy: 05:00 h
Prędkość śr.: 6.80 km/h:
Pr. maks.: 18.00 km/h
Temperatura: 19.0 st. C
Suma podjazdów: 600 m
Na rowerze: Ranger składak

Zabawa po "Nowemu"

Poniedziałek, 18 sierpnia 2014 · dodano: 18.08.2014 | Komentarze 0


Jest nowy kompan podróży. Pies dostał biegowe szelki, biegową smycz i biegowe zadanie: zaliczyć okolicę bez napadania na koty, barany, krowy i zwierzynę leśną. Pomijając przywitanie z baranami przez płot, kiedy to chciały Nową zdzielić z baśki, zadanie zostało wykonane. Przez trzy dni zaliczaliśmy zbocza Szyndzielni, Kozią Górę, Magórkę. Mimo, że pies jest z nami dopiero trzeci miesiąc od zabrania go ze schroniska, podczas biegu rozgląda się za nami, pilnuje się i karnie przybiega na wołanie. Obywa się bez przywiązywania do rowera. Pod górę spacerowo 5-6 km/h. Podczas lekkiego zbiegu osiągnęliśmy 18km/h. Żeby Nowej nie uciec na stoku Magurki niestety Elixiry musiały się rozgrzać :-). Nowa dała radę, Ranger też.


Kategoria Koło domu, Różne


DANE WYJAZDU:


Dystans: 0.00 km
W terenie: 0.00 km
Czas jazdy: h
Prędkość śr.: km/h:
Pr. maks.: 0.00 km/h
Temperatura: st. C
Suma podjazdów: m
Na rowerze: Ranger składak

Poskładałem...

Piątek, 30 maja 2014 · dodano: 30.05.2014 | Komentarze 7


Niby nie ma powodów do dumy, bo poskładanie roweru to jednak nic wielkiego. Ale jednak poskładałem :-) No i dołączyłem do grona ludzi dojeżdżających do pracy na rowerze. Niecałe 30 minut w jedną stronę, 40 w drugą. W sumie na dobre wyszło, że nikt nie kupił tych rowerowych części, które pozostały w garażu, bo zainwestowałem tylko w ramę. Pozostałe części trochę z demobilu, ale po wyczyszczeniu, nasmarowaniu okazało się, że można ich używać. Ale też nie będzie żal gdy skończą żywot. Jedynie fox jest prawie jak nowy. Małe koło nie przeszkadza, siodło WTB sprawdza się także na sztywniaku, ale jednak full to full. Gdybym znowu musiał na stałe przesiąść się na HT, chyba bym ponownie znielubił rowery.



Kategoria Różne


DANE WYJAZDU:


Dystans: 8.00 km
W terenie: 8.00 km
Czas jazdy: 01:15 h
Prędkość śr.: 6.40 km/h:
Pr. maks.: 25.00 km/h
Temperatura: 10.0 st. C
Suma podjazdów: 100 m
Na rowerze: Giant Anthem 2

Stefanka 2&3

Sobota, 3 listopada 2012 · dodano: 03.11.2012 | Komentarze 5


Z racji tego, że jest blisko, jest świetna i kiedy nie ma formy bo nos zatkany to pozwala choć trochę pojeździć. Dodatkowo zawodowe obowiązki nie dawały ani dziś, ani wczoraj za dużo czasu na jazdę, więc po dwakroć to świetna trasa. Jutro pewnie też tak będzie. Ale ponieważ wybraliśmy się na dół żółtym szlakiem pieszym to regulowana sztyca, którą dostała Domina została gruntownie przetestowana. Mam nadzieję, że ominie ją zła sława i wytrzyma długo...





Kategoria Koło domu, Różne